Suplementy – zdrowy pies nie boi się burzy! Chodzi oczywiście o lecznicę weterynaryjną i specyfiki, które są już sprawdzone. Co więcej, w okresie burzowym warto także zainteresować się produktami, które mają w swoim składzie przede wszystkim witaminy z grupy B, tryptofan, dziurawiec i taurynę . Ale większość psów ma tendencję do przywiązywania się do osoby, która poświęca im najwięcej uwagi. Na przykład w rodzinie z dwójką rodziców i dwójką dzieci pies może faworyzować rodzica, który codziennie rano napełnia miskę i co wieczór wyprowadza na spacer. Ponadto fizyczne uczucie umacnia więź między psem a człowiekiem. Jeśli twój pies skacze i gryzie cię, gdy jest podekscytowany, to dlatego, że chce od ciebie uwagi. Jedna sztuczka polega na tym, aby zejść na jego poziom, zamiast skakać na twój. Konsekwentnie, za każdym razem, gdy twój pies podskakuje i cię gryzie, przykucnij do jego poziomu, aby dać mu uczucie i smakołyk do ugryzienia zamiast ciebie. W trakcie burzy pies nie powinien koncentrować się na dźwiękach dochodzących zza okna. Warto więc zapewnić zwierzakowi angażujące umysł zajęcia. Wydobywanie ukrytych przysmaków z zabawek czy żucie konga pomogą wyciszyć psu emocje. Jeśli pies boi się burzy, można też spróbować przećwiczyć z pupilem proste komendy. Ich Mój pies, maltańczyk ma 3 lata. Poli do tej pory kochała spacery, czy to w parku czy po ruchliwym mieście. Zawsze bała się motorów, ale gdy ten przejechał szła spokojnie dalej. Na codzienne spacery chodziłam z nią w jedną stronę na spokojny skwerek albo w drugą na trochę ruchliwszą ulicę. Obie drogi jej pasowały. Niestety bywa również tak, że pies boi się dzieci. Wiele piesków charakteryzuje się dość obojętnym stosunkiem względem dzieci. Uściślając, nie ma dla nich znaczenia, czy mają do czynienia z osobą dorosłą, czy dzieckiem. Każdego bez względu na wiek traktują w podobny sposób. W razie gdy pies zerwie się ze smyczy podczas spaceru będzie go łatwiej znaleźć. krok 2 Długi spacer na smyczy Koło godziny 21 wybierz się z psem na długi spacer. Najlepiej, aby z psem poszła osoba, której pies najbardziej słucha, oraz która będzie w stanie go utrzymać na smyczy, jeśli wybuchną jakieś wcześniejsze petardy czy Yvs2X4M. Witam. Kilka dni temu kupiłem psa rasy beagel. Problem polega na tym, że karat nie chce wcale wysunąć nosa poza drzwi mieszkania, trzeba go brać na ręce aby wyszedł na klatkę schodową. Następnie jak już zejdzie po schodach na sam dół klatki i znajdziemy się na podwórku nie ma najmniejszego zamiaru ruszyć tyłka z miejsca aby przejść kawałek po chodniku. Zapiera się i trzeba go wręcz ciągnąc za sobą. Jak sie znajdzie już na trawie wtedy już chętniej spaceruje. Kilka dni to mało jeśli chodzi o aklimatyzację psa w nowym miejscu. Co Państwo możecie na początek zrobić to: - wychodzić z psem co najmniej 4 razy dziennie; - jeśli okolica na to pozwala (pod względem bezpieczeństwa) zamiast ciagnąć psa na smyczy można zachęcać go do podejścia do siebie (smakołyki, zabawa) odchodzić kilka kroków dalej i znów zachęcać do podejścia; - warto na chodniku układać tzw. ślady zapachowe, aby pies się mógł skoncentrować właśnie na nich; - towarzystwo innego zrównoważonego, ale chętnego do zabawy i ciekawskiego psa przyspieszy cały proces; pozdrawiam Witam. Moj dorosly pies (8lat) od dwoch dni nie chce wychodzic na spacer. Gdy widzi smycz skacze i cieszy sie jak zawsze wybiega z domu i zbiega zadowolony az do pierwszego pietra. Pozniej sie zatrzymuje i nie chce isc dalej. Jak juz go wyciagne na ulice chowa ogon miedzy lapki i nie chce chodzic szarpiac sie przy tym. Jest bardzo przestraszony jak by mogl to uciekl by w nieznane. Nigdy wczesniej sie to nie zdazylo. Pies zawsze uwielbial wychodzic na spacer. Dodam jeszcze ze nie zdazylo sie nic co moglo by go wystraszyc. A teraz nawet na balkon sie boi wejsc. Dodam jeszcze ze rasa psa to american stanford therier. Prosze o pomoc bo nie mam pojecia co sie z nim dzieje. Witam; Pies wyraźnie przestraszył się jakiegoś bodźca środowiskowego, którego Państwo nie koniecznie musieliście zauważyć. W celu poprawy sytuacji należy jak najczęściej wychodzić z pupilem na spacery w znane, przyjemne dla niego miejsca. Dobrze byłoby gdyby na spacerach towarzyszył mu inny (lubiany przez niego) pies. Pozdrawiam. K. K Żywienie psa Odpowiednie żywienie jest jednym z ważniejszych aspektów opieki nad psem. Jeśli chcesz, by Twój pies był zdrowy, musisz pamiętać o podstawowych wymaganiach żywnościowych. Pies na... Pies nie chce jeść suchej karmy Zdarza się, że pies nie chce jeść suchej karmy. Często jest to wynikiem błędów żywieniowych popełnionych przez właściciela, bywa też, że powodem niechęci do spożywania... Sucha karma dla psa W dzisiejszych czasach suche karmy są najwygodniejszą formą karmienia psów. Jednak nie wszystkie karmy są zbilansowane w taki sposób, w jaki być powinny. Zamiast pysznego mięsa... Co jedzą nasze psy i koty Kupując w sklepie spożywczym jedzenie chcesz, aby było nie tylko smaczne, ale i zdrowe. W pierwszej kolejności zwracasz uwagę na jakość, coraz częściej studiujesz etykiety... Objawy chorobowe u psa Na pewno wiele osób zastanawia się, czy pewne zachowania ich psa są prawidłowe, czy może świadczą o chorobie, czy można czekać, zastosować domowe sposoby działania, czy może... Pielęgnacja psa W utrzymaniu włosa w dobrej kondycji pomiędzy kąpielami pomoże nam odżywka, lanolina i olejek (oczywiście wszystko dla psów). Na polskim rynku niewiele jest artykułów rodzimej... Jak wybrać suchą karmę Wybranie dobrej suchej karmy nie jest takie łatwe, jak może się wydawać. Jeśli kiedykolwiek spojrzeliśmy na tabelkę składników, na pewno zauważyliśmy brak jednej ważnej... Ciąża u psa U suk zdolność do zajścia w ciąże pojawia się około 8-12 miesiąca życia (zależy to w dużej mierze od rasy oraz wielkości zwierzęcia). Raz na 6 miesięcy suka wchodzi w okres... Żywienie psa w starszym wieku Gdy nasz pies zaczyna się starzeć, powinniśmy zadbać o odpowiednią dla jego wieku dietę. U różnych psów starość rozpoczyna się w różnym wieku – ma to głównie związek z... Żywienie psa z alergią pokarmową Alergia pokarmowa zdarza się u coraz większej liczby psów. Charakterystycznymi jej objawami, które skłaniają nas do wizyty u weterynarza są świąd i zaczerwienienie skóry. Nasz... Decydując się na psa, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że spacery z pupilem staną się nieodłączną częścią naszego życia. Będziemy musieli spełniać ten obowiązek, który przecież może być również przyjemnością. Miłośnicy czworonogów uwielbiają wychodzić ze swoimi pupilami. Czasami jednak w natłoku codziennych spraw spacer z psem odkładamy „na później” lub pogoda za oknem nie zachęca nas do wyjścia. A pies? Czasami ukradkiem, czasem wręcz demonstracyjnie upomni się o wyprowadzenie go na dwór. Jak? Oto 6 oznak, że twój pies chce wyjść na spacer! 1. Trzyma w pysku swoją smycz Czy twój pies kręci się po mieszkaniu i wygląda, jakby przygotowywał się do wyjścia? Chodzi wokół ciebie, trzymając w pysku swoją smycz? A może jest na tyle zdesperowany, że otworzył szafę, w której trzymasz akcesoria spacerowe? To jasny sygnał dla ciebie, że czas porzucić dotychczasowe zajęcie i wyprowadzić psa na spacer. 2. Wyczekuje przy drzwiach Stoi przy drzwiach z wyrazem wielkiego smutku lub wykonuje taniec w stylu „pośpiesz się człowieku, bo zaraz zasikam całe mieszkanie”. To jasny znak, że twój pies potrzebuje spaceru i to teraz, już, zaraz! 3. Przynosi ci obuwie Czy twoje buty zniknęły z przedpokoju? A przecież tam je ostatnio zostawiłeś. Zaczynasz nawet zastanawiać się, czy przypadkiem nie dopada cię skleroza. I wtedy do pokoju wchodzi pies, a w pysku trzyma… twoje buty. Cóż, chyba ktoś chce ci powiedzieć, że czas wyjść z domu. 4. Macha ogonem jak nigdy wcześniej Macha ogonem, jakby nigdy wcześniej nim nie machał. Nie powiedziałeś wcale „idziemy na spacer”, ale pies myśli zupełnie inaczej… Chyba musicie wyjść natychmiast, zanim pies „zamacha ogonem” cały dom. 5. Wydaje z siebie najsmutniejszy dźwięk na świecie Pies opada z hukiem na swoim legowisku, przy okazji wzdychając. Wzdycha tak bardzo, że aż ty czujesz ten podmuch powietrza, który jednak kryje w sobie coś jeszcze. To najgłośniejsze, najsmutniejsze i najbardziej „przesadne” westchnienie na świecie. To dźwięk psa, który pragnie spaceru. 6. Jest wpatrzony w okno Czy twój pies spogląda wymownie przez okno, a jego głowa porusza się raz w prawo, raz w lewo, obserwując każdy krok przechodniów? To znak, że czas na spacer! Musisz wiedzieć, że kiedy czworonóg jest naprawdę zdesperowany, będzie prosić o spacer również szczekaniem, jakby chciał zwrócić uwagę osób za oknem. A nuż ktoś się nim zainteresuje i wyprowadzi go na dwór, skoro opiekun się nie kwapi… Pies chce wyjść na spacer, bo jest… psem! A pies, jeśli jest zdrowy i pełny sił, zawsze chętnie wyjdzie na spacer. Nawet jeśli pogoda wcale nie zachęca do wyjścia z domu. Zresztą, co to ma za znaczenie, skoro na zewnątrz tyle się dzieje! Gdy twój pies chce wyjść na spacer, jak to okazuje? Koniecznie napisz o tym w komentarzu! FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Rejestracja Zaloguj Chat Ogłoszenie LABRADORY DO ADOPCJI POD OPIEKĄ FORUM DIEGO WEGA Strona Główna » Zdrowie Labradora » Psychika i zachowanie » Pies boi się spacerów i chodzenia na smyczy Poprzedni temat «» Następny temat Pies boi się spacerów i chodzenia na smyczy Autor Wiadomość olusia23 Mój labrador: Nutka Suczka urodziła się: Wiek: 36 Dołączyła: 17 Paź 2009Posty: 2656Skąd: Lublin Wysłany: 05-11-2009, 09:51 LENIWA LABRADORKA? Witam, mam problem z 3 miesieczna labradorka, a mianowicie: kiedy mamy wyjsc na dwor wszystko jest w porzadku. kiedy przekraczamy prog klatki to Nutka wogole nie chce isc tylko siedzi na pupce probowalam juz metody z zabaweczkami to idzie chwilke i znow siada... niestety musze ja pociagnac czasem... nie mam sumienia ale musze! oczywiscie ma szelki zamiast obrozy. co moge z tym zrobic? czy to sie zmieni z wiekiem....? czy ona z tego wyrosnie? prosze o jakies rady i opinie pozdrawiam, Ola. _________________ dzionga :) Mój labrador: Klapi Pies urodził się: Mój labrador: Klapi Pies urodził się: Wiek: 29 Dołączyła: 04 Lis 2009Posty: 928Skąd: Nibylandia Wysłany: 05-11-2009, 10:59 Moja siostra ma amstaffa,który robi podobnie.. Często z nim wychodzę. Gdy nie chce iść o po prostu wychodzę bez niego,a on zaraz dobiega do mnie.. co prawda amstaff a labrador to dwa przeciwieństwa,ale sprawdzić można. _________________''Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego''. - Josh Billings Bora Pomogła: 7 razyDołączyła: 26 Lis 2007Posty: 4631Skąd: Polska Wysłany: 05-11-2009, 11:10 Podobny temat troskliwa Anka-Abi Mój labrador: ABI Suczka urodziła się: Pomogła: 3 razyWiek: 52 Dołączyła: 30 Paź 2008Posty: 1347Skąd: Wrocław Wysłany: 05-11-2009, 16:46 olusia , ale ona sie boi wychodzic czy jest leniwa bo to zdecydowana roznica ? _________________ nasza galeria Abi skonczyła 3 lata ! olusia23 Mój labrador: Nutka Suczka urodziła się: Wiek: 36 Dołączyła: 17 Paź 2009Posty: 2656Skąd: Lublin Wysłany: 05-11-2009, 21:29 troskliwa, boi sie chyba,,, w sumie to nie wiem przeciez mi nie powie trudno zgadnac czy nie chce jej sie czy sie boi. nie ma szczegolnych oznak _________________ Tiga Vinylowo Mój labrador: Tiga Suczka urodziła się: Wiek: 41 Dołączyła: 05 Lis 2009Posty: 10Skąd: Poznań Wysłany: 05-11-2009, 21:40 moja labradorka też była dość leniwa... na spacerze nagle siadała i koniec - prosiłam, prosiłam i nic:) w końcu jej to przeszło _________________ troskliwa Anka-Abi Mój labrador: ABI Suczka urodziła się: Pomogła: 3 razyWiek: 52 Dołączyła: 30 Paź 2008Posty: 1347Skąd: Wrocław Wysłany: 05-11-2009, 22:15 czy w domku tez poklada sie czesto siada czy tylko to zwiazane jest z wyjsciem na spacer _________________ nasza galeria Abi skonczyła 3 lata ! olusia23 Mój labrador: Nutka Suczka urodziła się: Wiek: 36 Dołączyła: 17 Paź 2009Posty: 2656Skąd: Lublin Wysłany: 05-11-2009, 22:30 Tiga, a w jakim wieku jej to przeszlo ? :D troskliwa, raczej to zwiazane z wyjsciem na spacer, bo wychodz za prog klatki i dupa _________________ troskliwa Anka-Abi Mój labrador: ABI Suczka urodziła się: Pomogła: 3 razyWiek: 52 Dołączyła: 30 Paź 2008Posty: 1347Skąd: Wrocław Wysłany: 05-11-2009, 22:55 wiec czegos sie boi duzo cierpliwosci jakies smakole , ale takie ktore ja naprawde zacheca _________________ nasza galeria Abi skonczyła 3 lata ! Tiga Vinylowo Mój labrador: Tiga Suczka urodziła się: Wiek: 41 Dołączyła: 05 Lis 2009Posty: 10Skąd: Poznań Wysłany: 06-11-2009, 00:00 przechodziło jej to stopniowo... jak miała prawie 5 miesięcy przeszło całkowicie. Myślę, że spowodowane to było jej ciekawościa świata, aż do przesady ja wszytsko interesowało:) wabiłam ja głównie smakołykami... i dało pozytywny rezultat:) _________________ olusia23 Mój labrador: Nutka Suczka urodziła się: Wiek: 36 Dołączyła: 17 Paź 2009Posty: 2656Skąd: Lublin Wysłany: 06-11-2009, 07:46 ja czesto biore zabaweczke na dwor. ale generalnie to przenosze Nutke w miejsce docelowe zeby sie nie bala... tylko ze niedlugo nie dam rady bo wazy 11 kg juz a ja powoli nie mam sily sama waze ledwo 50.... [ Dodano: Sob 14 Lis, 2009 ] faktycznie mieliscie racje ze z wiekiem Nutce przechodzi strach przed spacerami coraz chetniej wychodzi na dwor bez oporu pozdrawiam Was i Wasze kochane psiaki [ Dodano: Nie 10 Sty, 2010 ] co do mojego problemy z wychodzeniem z Nutka bylo tak jak pisaliscie im starsza tym lepiej teraz juz wogole nie opiera sie aby wyjsc na dwor jednak czas robi swoje pozdrawiam. _________________ Kofanie89 Mój labrador: Labi Pies urodził się: Wiek: 32 Dołączyła: 04 Mar 2010Posty: 65Skąd: Kraków Wysłany: 04-03-2010, 20:18 Nie chce spacerować Witam, Mam mały problem z moim 2 miesięcznym Labikiem. Jest kochany i cudowny, to że gryzie to rzecz jasna i na to sie przygotowałam, ale martwi mnie że jest mało ruchliwy. Dużo śpi- świetnie, ale zdarza się że śpi cały czas, budzi się na jedzenie, sikanie. Nie chce się bawić- trzeba sie porządnie napracować żeby go rozruszać a i to nie trwa długo. Wiem że małe labradorki szybko się męczą, ale on nawet nie ma okazji się zmęczyć! Na spacerach nie chce chodzić, tylko siku i kupka przy klatce, a jak go wołam gdzieś dalej to siada i sie nie rusza, choćbym nie wiem co robiła, nawet znikanie za rogiem nie działa. Jedynym momentem kiedy biega na spacerach to jak ktoś obcy sie nim zainteresuje a i to tylko chwilowe. Narazie chodzi bez smyczy, bo mamy teren zamknięty wokół bloku, chociaż staram sie go uczyć chodzic na smyczy ale wtedy jest karastrofa. Zaprze się i nie pójdzie, żadne wabienie ciasteczkami, zabawkami nie działają. Weterynarz poradził, żeby wychodzić z innym psem i tak od razu zaprzyjaźniliśmy sie z sąsiadami z Labradorem 3 letnim (przez pierwszy spacer jeszcze szedł, ale teraz już go nie interesuje). Poza tym ciągle śpi, dwa razy zdarzylo mu się usnąć na trawie w trakcie spaceru. Przypływy energii jeśli są to zazwyczaj w nocy(istny amok) ok 2 do 4 i dalej spanie. Nie wiem czy panikować czy poczekać aż z tego wyrośnie? Na końcu wywodu chciałam zapytać czy wy też mieliście takie małe leniwe szkraby?:) Pozdrawiam anna3678 Ania & Lusi Mój labrador: Lusi Suczka urodziła się: Pomogła: 2 razyWiek: 44 Dołączyła: 11 Sty 2010Posty: 2259Skąd: Ratingen Wysłany: 04-03-2010, 21:15 To jest jeszcze niemowlaczek, taka psia dzidzia, kluseczka do miziania To jest normalne ze duzo spi, nie wiem ile razy go karmisz ale nasza niunka w tym wieku dostawala 5 razy na dzien male porcyjki, a wiadomo po posilku chce sie spac. Miala kilkuminotowe przyplywy energii ale nie dlugo, zasypiala czasem przy misce. Pamietaj zeby po jedzeniu nie forsowac maluszka zeby skretu kiszek nie dostal. Malenstwo musi spac i jesc zeby rosnac bo wiadomo labcie rosna bardzo szybko, Jezeli chodzi o spacerki.... nie jeden raz nioslam Lusi na raczkach bo ksiezniczka nie chciala isc, usiadla i koniec, nic nie pomagalo. Wyrosla z tego. Wiec cierpliwosci i ciesz sie takim malenstwem bo one szybko rosna i nawet sie nie obrocisz i bedziesz miec 30 kilowa Labradosc pozdrawiamy i miziamy maluszka _________________Zapraszamy do Lusiaczkowej galerii: Kofanie89 Mój labrador: Labi Pies urodził się: Wiek: 32 Dołączyła: 04 Mar 2010Posty: 65Skąd: Kraków Wysłany: 04-03-2010, 23:43 Jednak wiedziona przeczuciem zmierzyłam mu temperaturę, miał także zaraz z rana lecimy do weterynarza a narazie czopek musiał wystarczyć- po konsultacji z weterynarzem. 3majcie kciuki żeby to nie było nic strasznego... _________________ zapraszamy do Galerii Labiego anna3678 Ania & Lusi Mój labrador: Lusi Suczka urodziła się: Pomogła: 2 razyWiek: 44 Dołączyła: 11 Sty 2010Posty: 2259Skąd: Ratingen Wysłany: 05-03-2010, 08:55 Trzymamy kciuki i lapki bardzo mocno! bedzie dobrze _________________Zapraszamy do Lusiaczkowej galerii: AnTrOpKa Mój labrador: Hexa Suczka urodziła się: Pomogła: 6 razyWiek: 35 Dołączyła: 25 Lis 2007Posty: 6578Skąd: Szczecin Wysłany: 05-03-2010, 12:28 Kofanie89, informuj nas na bieżąco co z Labim. A jesli chodzi o ruch to Hexa od początku była małym wariatuńciem, oczywiście rózniez spała w dzien, ale jak tylko się obudziła to szalała, latała, szczekała, gryzła Na spacerach też nie miałam problemu, od razu chodziła na smyczy bez problemu, aż sama zdziwiona byłam Ale co szczeniaczek to inny. Czekamy na wieści co z Labim. _________________ Kofanie89 Mój labrador: Labi Pies urodził się: Wiek: 32 Dołączyła: 04 Mar 2010Posty: 65Skąd: Kraków Wysłany: 05-03-2010, 14:48 Bylismy u weterynarza- okazało się że ma zapalenie gardła z powiększonymi węzłami i migdałkami. Dostał biedak 3 zastrzyki i antybiotyk do domu. Za 5 dni kontrola. Będzie dobrze, ale nie możemy iść w niedzielę na pierwsze zajęcia psieczkola Jakoś nadrobimy Teraz już szaleje ile może Dziękujemy za troskę i odpowiedzi anna3678 Ania & Lusi Mój labrador: Lusi Suczka urodziła się: Pomogła: 2 razyWiek: 44 Dołączyła: 11 Sty 2010Posty: 2259Skąd: Ratingen Wysłany: 05-03-2010, 14:50 To trzymamy kciuki za maluszka zeby gardelko juz nie bolaloi mogl isc szybko do przedszkolka _________________Zapraszamy do Lusiaczkowej galerii: kathleenbrick Mój labrador: AMBER Pies urodził się: Wiek: 38 Dołączyła: 16 Cze 2010Posty: 137Skąd: Warszawa Wysłany: 11-07-2010, 09:23 Dziwne zachowanie na spacerach. Kilka dni temu Amber był pierwszy raz na działce, latał tam bez smyczy i cały dzień był na dworze. Po powrocie oczywiście bardzo umęczony spał jak suseł. Ale od następnego dnia zaczął się dziwnie zachowywać na spacerach. - odrazu po wyjściu z mieszkania łapie smycz w pycha, siada i nie chce dalej iść, więc smakołykiem zachęcam go aby wszedł do windy. - z windy znów nie chce wyjść, smycz w pycha i siedzi. - jak już wyjdziemy na teren to szybko siusiu i znów siedzi, oczywiście smycz w pychu. Jak staram się go delikatnie pociągnąć w swoją stronę to on szarpie smycz w przeciwną. Dopiero pokazanie smaczka powoduje, że wstaje z trawy i się przemieszcza, ale znów niedaleko. - jak w końcu uda nam się wyjść poza teren osiedla, to szybko się załatwi i znów siedzi. Patrzy na mnie ze smyczą w pysku i popiskuje. Jak ja chcę iść dalej to on ciągnie w przeciwną, cały czas trzymając smycz. Już trzy spacery odpuściłam, bo nie chcę go zniechęcać. Czy jednak odpuszczając nie pokazuję mu, że może tak robić i uzyska to co chce na spacerach? Poza tym, czy zaczęste nakłanianie smaczkiem nie spowodowało, że on tylko na to czeka i dlatego nie chce się ruszać? I dlaczego nagle zaczął podjadać swoją smycz? Na początku ładnie chodził i w ogóle jej nie gryzł. Może w tym wypadku powinnam chodzić z nim na szelkach, żeby nie widział smyczy? Ale czy to mu nie zaszkodzi, bo czytałam, że na szelki jest jeszcze za wcześnie. Proszę pomóżcie i poradzcie co mam robić. matipietrzak96[Usunięty] Wysłany: 11-07-2010, 10:57 kathleenbrick, jedno logiczne wytłumaczenie (wg mnie oczywiście) to, że na działce się trochę rozbrykał i myśli, że wszystko mu wolno. Mój pies też tak miał . Amber myśli, że skoro na działce latał wszędzie gdzie się dało bez smyczy, to teraz też mu wolno - dlatego siada i bierze smycz do pyska (chce zwrócić na Ciebie uwagę). Myślę również, że smaczka nie powinnaś zbyt często używać (wtedy rozpuści się jak "dziadowski bicz" - tego byśmy chyba nie chcieli). Wyświetl posty z ostatnich: Strona Główna » Zdrowie Labradora » Psychika i zachowanie » Pies boi się spacerów i chodzenia na smyczy Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumMożesz ściągać załączniki na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

pies boi sie wyjsc na spacer